Wczoraj piękne słońce dzisiaj pada śnieg… Jednak powiedzenie “W marcu jak w garncu” jest bardzo trafne! Nie ma co narzekać trzeba sobie w domu umilić czas i poprawić humor np. pysznym i szybkim obiadkiem. Dzisiejszy przepis typowo włoski, znany na pewno przez wiele z Was.
Będąc dwa dni temu z mama w TKMaxxie zobaczyłam ten włoski makaron i powiedziałam, że muszę przygotować coś prostego i szybkiego w tych pięknych muszelkach, no a kto nie lubi makaronu ze szpinakiem ? Także, wczoraj pojechałam na zakupki, nakupiłam składników… I TU polecam Wam użyć prawdziwej FETY, nie jest bardzo droga, w lidlu kosztuje 6,99 za 200 g, a do przepisu potrzebne jest 100g.
Te serki bardzo słone (kanapkowe) nie smakują tak dobrze jak prawdziwy grecki ser. Zachęcam bardzo bardzo !
Te serki bardzo słone (kanapkowe) nie smakują tak dobrze jak prawdziwy grecki ser. Zachęcam bardzo bardzo !
Makaron jest przepyszny, muszelki gotujemy przez ok. 8 minut, w trakcie podsmażamy szpinak z czosnkiem, w tym samym czasie podgrzewamy pomidorki z puszki na małym ogniu z solą, pieprzem i odrobiną cukru… Wszystko robi się bardzo szybko, a efekt końcowy jest prześwietny. Dlatego tak bardzo lubię makarony! Nie ma co czekać zapraszam Was serdecznie do wypróbowania tego przepisu!
Makaron Conchiglie ze szpinakiem i fetą.
Składniki:
250 g świeżego szpinaku baby
100 g fety
15-17 muszelek conchiglie
1 duży ząbek czosnku
50 g sera do starcia
400 g pomidorów z puszki (najlepiej pokrojonych) –
Ja użyłam domowego przecieru i wkroiłam pomidorki koktajlowe
8-10 pomidorków koktajlowych
sól, pieprz, cukier
Świerza bazylia dla ozdoby
(zdjęcie zrobione po zrobieniu zakupów-śmietanka nie znajduje się w przepisie)

Zaczynamy:
Muszelki gotujemy w osolonej wodzie przez około 8-9 minut.
Odcedzamy i odstawiamy.
Na dużej patelni rozpuszczamy łyżkę masła i wrzucamy umyty szpinak (Możecie pozbyć się małych łodyg, ja uważam, ze to zbędne bo gdy szpinak zmięknie są niewyczuwalne).
Na średnim ogniu podgrzewamy aż zmięknie.
Oczywiście doprawiamy solą i dodajemy 1 ząbek czosnku (wyciśnięty lub drobno pokrojony).
W tym samym czasie w małym rondlu podgrzewamy pomidorki z puszki i podprawiamy solą, pieprzem oraz łyżeczką cukru. Ja dodałam również szczyptę gałki muszkatołowej.
Gdy szpinak już jest gotowy, a sos z pomidorkami zgęstniał, wyłączamy gaz i odstawiamy do wystygnięcia.

Następnie do szpinaku dodajemy pokrojoną fetę i dokładnie mieszamy.
Na dno naczynia żaroodpornego wlewamy sos pomidorowy. Muszelki faszerujemy szpinakiem
z fetą i układamy w naczyniu. Pomidorki koktajlowe wkładamy pomiędzy muszelki
i wszystko posypujemy startym serem.
Pieczemy około 20 minut w temp. 180*C.
SMACZNEGO !!!
Ps. Miłej niedzieli :*
Omnomnomnom <3
świetny blog

zapraszam do mnie
szaraaarzeczywistosc.blogspot.com
Uwielbiam wszystko co szpinakowe
U mnie też padał śnieg na szczęście tylko w nocy
Wygląda bardzo zachęcająco!
Kolory iście wiosenne 

P.S. Śnieg? u nas piękne słoneczko!
Rano padały dość duże i delikatne płatki śniegu
Dziwne, ale tak to jest z pogodą
Nieprzewidywanie
Pozdrawiam Was dziewczyny <3
Makaron wygląda super a i całe danie bardzo mi się podoba
Baaaaaaardzo smakowicie wygląda. Od dawna zaparuje się na nadziewane muszelki! Proste, zdrowe dania to takie które uwielbiam!
Mmm smakowicie wyglądają te muszelki
bardzo apetycznie sie prezentują te muszelki