Witamy WRZESIEŃ !
Dzisiaj mam dla Was najbardziej maniaczkowy przepis jaki tylko może być <3
A są to przepyszne czekoladowe trufle. Proste w przygotowaniu a bardzo wykwintne, idealne do udekorowania stołu jako piękny deser.
Możemy je dodawać do lodów waniliowych czy po prostu do kawy 🙂
Nie są tak mało kaloryczne, wręcz przeciwnie.
ALE ALE ALE czego my nie zrobimy dla kawałka słodyczy i czekolady.
Z resztą od jednego czy dwóch trufli nikt jeszcze nie utył!
Możemy je dodawać do lodów waniliowych czy po prostu do kawy 🙂
Nie są tak mało kaloryczne, wręcz przeciwnie.
ALE ALE ALE czego my nie zrobimy dla kawałka słodyczy i czekolady.
Z resztą od jednego czy dwóch trufli nikt jeszcze nie utył!
Pierwsze swoje trufle wykonałam z przepisu Anny Stermach, ale moje trufle będą wymagały od Was użycia innego rodzaju herbatników. Ja uwielbiam ciastka korzenne według mnie te najbardziej trafiają do moich kubków smakowych! <3
Oczywiście to nie jest wymóg, bawcie się przepisami
i próbujcie różnych odmian ciastek maślanych ! <3
Oczywiście to nie jest wymóg, bawcie się przepisami
i próbujcie różnych odmian ciastek maślanych ! <3
W KUCHNI NIE MA NUDY !
TRUFLE
Składniki:
2 tabliczki czekolady (mleczka i gorzka)
2 serki mascarpone
100 g ciasteczek jakie tylko lubicie
Zaczynamy:
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
Odstawiamy na bok aby ostygła, co jakiś czas mieszając.
Gdy czekolada jest ostudzona, ale nadal płynna mieszamy
ją dokładnie z serkiem i pokruszonymi ciastkami.
Taka masę wstawiamy do lodówki aby zgęstniała i łatwiej nam było formować kulki.
Ja wstawiam na 10 minut i formułuje kulki z górnej (najtwardszej masy) i gdy dochodzę do tej kleistej ponownie wsadzam do lodówki aby się schłodziła.
Z takiej masy rękoma robię kuleczki po czym obtaczam je w kakao lub w płatkach kokosowych <3
Takie gotowe kuleczki układam na talerzu i schładzam w lodówce do czasu podania:)
SMACZNEGO !!!
Miłego tygodnia ! :*
Świetny przepis! Powiedz tylko czy to nie będzie przeszkadzać, jeśli kakao będzie gorzkie? Np. ‘Decomorreno’? Jakiego używasz? 🙂
Pozdrawiam ciepło 🙂
Jeju mogłam od razu napisać że używam prawdziwego kakao. 🙂 Przepraszam za niedopatrzenie 🙂
Myśle, że gdybyśmy użyli kakaa tego mlecznego, dla dzieci deser był by za słodki…:)
Dzięki! 🙂 W takim razie wszystko już wiem i zabieram się do roboty. 😀
bardzo dobrze wyglądasz:)