Dodaję krótkiego posta, a raczej relacje z pieczenia 🙂
Zaczęłam w sobotę od ciastek piernikowych, w niedziele upiekłam owsiane, w poniedziałek z białą czekoladą, a we wtorek mocno czekoladowe. Dzisiaj od rana piekłam z orzechami laskowymi i czekoladą białą oraz mleczną. Później kolejną porcje (najlepszych) owsianych <3
Na szczęście mam cudowną pomoc, mianowicie Gembosię, która zaprojektowała piękne karteczki, które będą wisieć przy moich ciasteczkach.
Niestety dopiero teraz zabieram się za pakowanie…
A jak już wszystko spakuję ( ponad 200 zestawów ) biorę się za muffinki marchewkowe 🙂
Oczywiście nie obyło się bez “kuchennych” zdjęć także wrzucam również fotorelacje.
Trzymajcie kciuki, ponieważ mam małe obawy, że nie uda nam się iść spać …
Trzymajcie kciuki, ponieważ mam małe obawy, że nie uda nam się iść spać …
Ciasteczka będziecie mogli kupić przed, w trakcie i po koncercie.
Oczywiście cały dochód przeznaczony jest na prezenty dla dzieciaków z biednych rodzin!
WARTO POMAGAĆ !
Miłego wieczorku 🙂
Hej zapraszam do siebie;) Ręcznie robione kolczyki, ozdoby świątecznie i inne;)
http://lifearthandmade.blogspot.com/
zawsze pieczesz w eleganckich sukienkach ? czy tylko do zdjęć się przebierasz ?
To zwykła czarna sukienka 🙂 Ale nie ukrywam, że fartuszków mam multum i uwielbiam się w nie “stroić” w kuchni 🙂
Jakie pysznosci jam-jam-jam palce lizac lub monitor!
Dwie Martyny widzę wzięły się za cukiernictwo!
Świetny pomysł !!! Powodzenia i mam nadzieję że sprzedacie MASĘ ciasteczek ! 🙂 Pozdrawiam