Wiem, dawno nie dodałam posta i dawno nie dodałam przepisu na coś pysznego. Przepraszam. Bardzo dużo się dzieje i bardzo mało czasu mam na to, żeby w końcu zabrać się i ogarnąć jakieś zdjęcia. Obiecuje, że po powrocie do Polski wezmę się do roboty i dodam tu po prostu najlepsze przepisy w świecie. Już kupiłam dzisiaj nową książkę z przepisami na jedzonko poniżej 300 kalorii !
Let’s start the journey …
Po Orlando dojechaliśmy do Bonita Springs gdzie spędziliśmy 4 noce. Niestety na Florydzie jest teraz sezon zimowy i bardzo często pada. Udało nam się tylko w jednym dniu wybrać na plażę. Oczywiście frizbi razem z nami.
Po 3 dniach deszczu pojechaliśmy do Key Largo gdzie przeżyliśmy
coś najpiękniejszego w życiu.
Pływaliśmy z delfinami.
Nasza grupa pływała z Samantą (29 lat ) i jej synem Aiseciem (2 lata )
Nigdy nie zapomnę tego co się tam wydarzyło.
Z Key Largo pojechaliśmy dalej, do najdalszego punktu Florydy. Key West.
Na wyspie wypożyczyliśmy rowerki i wyruszyliśmy na przejażdżkę.
Dodaję zdjęcia letniego, lekkiego i delikatnego outfit’u.
Top Pucsun ( my favourite one ! )
Spodenki H&M
Sandałki H&M
Zegarek Fossil
A na wieczorny spacerek …
Delikatna, biała sukienka Zara
Kamizelka w kwiaty Pucsun ( <3 )
jakie świetne zdjęcia! :*