image_pdfimage_print

San Francisco + Tahoe

Sama nie wiem od czego powinnam zacząć !
W San Francisco spędziliśmy łącznie najwięcej czasu z całego wyjazdu, bo aż 5 dni. W trakcie drugiego tygodnia wakacji pojechaliśmy do miasta Tahoe, znajdującym się właśnie nad Jeziorem Tahoe, ale ale ale …
Może zacznę od podstawowej wiedzy, którą chciałabym
Wam przekazać o tym niezwykle ciekawym mieście jakim jest San Francisco.

Vancouver + Whistler

Drugi przystanek naszej podróży to przepiękne, pełne zieleni kanadyjskie miasto Vancouver !

Miasto jedno z najbardziej ciepłych w tym kraju, położone na wyspie otoczone ogromną ilością gatunków drzew. Dzięki temu, że położone jest nad oceanem jak i górami w ciągu jednego dnia możemy jeździć na nartach na wysokich szczytach, ale też  pływać w oceanie.  Piękne naturalne parki, nowoczesne wieżowce i osiedla sprawiają, że jest to jedno z miast z najlepszymi warunkami dla człowieka. Niestety  jest to również najdroższe miasto. Średni zarobek ludzi, których stać na apartament w tym mieście to 60 tyś dolarów. Czyli około 180 tyś złoty rocznie. Mówi się, że najbogatsze gwiazdy Ameryki
mają przynajmniej jedno mieszkanie w Vancouver. 

Czytaj więcej

Seattle

W tym roku mam okazje być na dwu-tygodniowym 
wyjeździe po zachodnim wybrzeżu USA. 
Średnio co trzy dni zmieniamy miejscówkę. 
Pierwszy STOP to SEATTLE w stanie Washington. 
Miasto położone nad zatoką Pudget, przepełnione ogromną ilością drzew iglastych. 
Spędziliśmy tu trzy cudne dni. Dzięki Bogu pogoda dopisała 
nam w 100%. Słonko grzało nasze główki od rana do nocy.

Czytaj więcej

Relacja z Austin + jak z tym studiowaniem w USA

Ostatnio wybraliśmy się na weekend do Austin, stolicy Texasu. 
Znajduje się tam najlepszy (i najdroższy) uniwersytet w Texasie. 
Koszty jakie studenci muszą płacić za uczenie się tam i utrzymanie to jakieś kpiny! 
Sam apartament miesięcznie to koszt od $700. Ceny za studia przekraczają $20 tyś.  (około 70 tyś zł) za semestr ! 
 Trzeba być nie tylko bogatym, ale też wziąć kredyt studencki. 

Czytaj więcej

New Mexico – sylwester na śniegu

 Aż mi głupio Was przepraszać… Zaniedbałam MANIACZKĘ z każdej strony… ale zaczęły się ferie, już mam przygotowane 2 przepisy dla Was i obiecuje nie próżnować w kuchni. Ale chciałabym dodać ostatniego posta ze zdjęciami z wyjazdu do USA na te święta. 
Mam nadzieję, że się spodobają 🙂
A od poniedziałku już…. pyszne ( lekkie ) śniadania… 🙂

Czytaj więcej

Facebook

Likebox Slider Pro for WordPress