Chyba każdy z nas czeka na Święta z ogromną niecierpliwością… Dekorowanie domu, ubieranie choinki, słuchanie kolęd i to co tak bardzo nas wszystkich cieszy pieczenie ciasteczek, choinek, reniferów, gwiazdek itd. Uwielbiamy ten czas bo łączy nas wszystkich niesamowicie. Boże Narodzenie sprawia, że zapominamy o złości, łagodzi nasze zmartwienia i pozwala nam się zrelaksować… <3 Mój przepis na pierniczki KLIK zasługuje na Waszą uwagę tak samo jak i ten który przedstawię Wam dzisiaj. Oba przepisy nadają się na pieczenie na miesiąc przed Świętami jak i dzień przed Bożym Narodzeniem. Ciasteczka są kruche, pachą tym cudownym czasem i kładą nam ogromny uśmiech na buzi nie tylko podczas jedzenia, ale całego procesu przygotowania ciasta, wykrawania kształtów i dekorowania lukrem!
All posts by Martyna Mierzwa
Kremowy sernik z ciasteczkami Oreo
Kochani, nie chce po raz kolejny zaczynać posta słowami “Ten przepis to strzał w 10!”, ale niestety musze, bo rzeczywiście tak jest! <3 Bywając w USA od 2005 roku zachwycałam się amerykańskimi sernikami, zawsze były bardzo kremowe, zwyczajnie rozpływały się w ustach… Nasze polskie zawsze były bardziej suche i sztywne. Ciągle się zastanawiałam jaki jest sekret… i odpowiedz znalazłam u babci mojego Dominicka. “Martyna, tutaj po prostu nie kupisz białego sera, takiego zwykłego twarogu!” Byłam w szoku, przecież w Polsce taki serek używamy bardzo często, nawet do kanapek ze szczypiorkiem! Bacia wytłumaczyła mi, ze tutaj nie ma po prostu zapotrzebowania na taki ser od kiedy powstały tzw. Cream Cheese, gładziutkie, kremowe serki typu Philadelphia.
Czekoladowe babeczki z nutą przyprawy korzennej
Kochani, ten przepis to strzał w dziesiątke na Święta. Nie dość, że smakuje pysznie, rozpływa się w ustach, to gdy pieczemy babeczki cały dom pachnie jak gorąca czekolada i pierniczki! Przepis bardzo prosty, jak zawsze, ale tym razem też chciałabym, żebyście zrobili do babeczek krem! Ja odkąd jestem w USA, za każdym razem gdy piekę babeczki robię też krem z serka typu philadelphia. Jest to tzw. cream cheese frosting, uwielbiany przez amerykanów! Co ciekawe, tutaj w Dallas bardzo ciężko kupić twaróg, taki zwykły biały ser, z którego pieczemy polskie serniki.
Bananowe muffinki z kruszonką
Kochani moi drodzy ! Dzisiaj przedstawiam Wam ulubiony przepis mojego męża! Pyszniutkie, idealne, wilgotne w środku, ale crunchy na wierzchu… bananowe mufinki, które zazwyczaj piekę w każdy czwartek gdy resztka bananów z sobotnich zakupów nie nadaje się już do jedzenia w sposób, że tak to nazwę “nieprzetworzony”. Jakiś czas temu szukałam jakiegoś dobrego przepisu, a dokładniej mówiąc idealnego przepisu do wykorzystania bardzo dojrzałych bananów, bo oprócz bananowego chleba, który możecie znaleźć w tym linku ->KLIK, oraz mojego starego przepisu na bananowe mufinki chciałam wynaleźć coś czym trafie do mojego Dominicka, który za bardzo nie lubi ani owoców ani warzyw co dziwne bananów podobno też nie lubi… Ten przepis to strzał w 10! Nie ukrywam, trochę go zmodyfikowałam bo cukru 3/4 szklanki to przesada, przecież dojrzałe banany mają w sobie już dość dużo słodkości.
Goodbye Party – ostatnie chwile w Polsce
Oj jak ciężko powrócić do nawyku ciągłego dodawania postów… szczególnie gdy życie tutaj to ciągła bieganina, lub choroba, która trzyma mnie pod kocem dniem i nocą. Wracając do tematu …Przed wyprowadzką z Polski postanowiłam zrobić małą damską imprezkę dla moich najbliższych dziewczyn. Nie wszystkim udało się dojechać, ale kobitki, które dojechały dotrzymały wszystkim świetnego towarzystwa! Kolację przygotowałam po Maniaczkowemu, jak to ja… Przygotowałam pieczone łódeczki ziemniaczane, zapiekane cannelloni ze szpinakiem i fetą, sałatę cezara i na deser pyszne tiramisu<3 Było pysznie, a przede wszystkim cudownie się rozmawiało, bo właściwie siedziałyśmy przy stole na tarasie od zmroku do świtu ! 🙂 Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda nam się powtórzyć takie damskie spotkanie, bo ja mam niedosyt! Co więcej, nie obyło się bez miliona zdjęć.